Bywa tak, że jesteśmy
niezadowoleni ze sposobu nauki angielskiego na przestrzeni naszych
lat szkolnych. Niestety jest to coraz częstsze zjawisko. Powiedzmy
sobie szczerze – polskie szkoły nie są wykwalifikowane do
nauczania języka w stopniu takim, abyśmy byli komunikatywni.
Wszyscy skupiają się na egzaminie gimnazjalnym, a później na
przygotowaniu do matury. Przykre, ale niestety prawdziwe...
Jakiś czas temu
postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce i opracowałam sobie plan
uzupełniający do zajęć szkolnych. Z chęcią się z Wami nim
podzielę:
Filmy po angielsku z
angielskim napisami to, coś co w przyjemny sposób wzbogaci Wasze
słownictwo. Na początku nie jest łatwo, ale z czasem zauważamy,
że potrafimy więcej. Podczas seansów miałam przy sobie notes, w
którym zapisywałam słówka, których nie znam, a nie domyśliłam
się z kontekstu, co oznaczają. Następnie tłumaczyłam je i się
ich uczyłam – tak dodatkowo wzbogacałam słownictwo. Na początek
polecam bajki Disney'a, ponieważ nie zawierają skomplikowanej
treści.
Książki (zwykle
kryminały) są dostępne we wszystkich księgarniach i są
dostosowane do poziomu językowego – sami wybieramy stopień
zaawansowania. Zazwyczaj na marginesach są wypisane trudniejsze
słówka, po to, aby nie odrywać się w czasie czytania. Jeśli
jednak ciężko jest wam się zainteresować historiami kryminalnymi,
polecam dwumiesięcznik English Matters. Znajdują się w nim ciekawe
artykuły na różne tematy. Każdy znajdzie tam coś dla siebie.
Słówka są również wypisane i przetłumaczone. Oczywiście
najlepiej je sobie przyswoić.
Tradycyjna literatura
obcojęzyczna nadaje się świetnie, aczkolwiek nie jestem jej
zwolenniczką ze względu na to, że podczas czytania wersji
papierowej, muszę się odrywać do słownika. Jednakże znalazałam
na to idealne rozwiązanie jakim jest Kindle (czytnik ebooków).
Posiada on wbudowany słownik angielsko-angielski. Podczas czytania w
obcym języku zawsze ustawiam sobie opcję, aby najczęściej
sprawdzane słówka pod względem znaczenia zostały podkreślane, a
nad nimi widnieją krótkie wytłumaczenia lub synonimy. Jeśli
jednak coś jest niezrozumiałe i niepodkreślone wystarczy
przycisnąć i przytrzymać daną frazę. Ukazuje się wtedy chmurka
z fragmentem ze słownika. Opcja genialna i bardzo przydatna w czasie
nauki.
Zamiana zwykłego słownika
polsko-angielskiego czy angielsko-polskiego na angielsko-angielski
również w moim przypadku sprawdziła się, podczas poszukiwań
wśród nieznanego słownictwa.
Jest wiele sposobów na
produktywną naukę słownictwa – u mnie najlepiej sprawdzają się
fiszki. Schemat nauki jest bardzo prosty, słówka są zapisywane
pojedynczo więc ma to przejrzystą formę.
Może macie jakieś
wypróbowane sposoby nauki języków? Z chęcią się z nimi
zapoznam! Zapraszam do komentowania ; )
No comments:
Post a Comment